Scenariusz Lance Roberts, Przejrzystość finansowa
W zeszłym tygodniu, dyskutowaliśmy, że nasz "Przepływ pieniędzy" Sygnały były bliskie uruchomienia, sugerując albo krótkoterminową korektę na poziomie 3,-5%, albo dłuższą konsolidację.
Udostępnij ten artykuł – Idź na samą górę strony, po prawej stronie, aby zobaczyć przyciski mediów społecznościowych.
(Publikujemy codziennie 3-minutowe wideo kliknij tutaj, aby zasubskrybować)
Pozwólcie, że powtórzę ten punkt z zeszłego tygodnia:
"Ważna uwaga: Korekta może przybrać jedną z dwóch form. Rynek albo spada, aby złagodzić sytuację wykupienia, albo może skonsolidować się na boki”.
Tak jest obecnie, bo w środę rynek spadł w ciągu jednego dnia o prawie 3%. Ta szybka wyprzedaż uruchomiła nasz przepływ pieniędzy”sprzedaj sygnał” wraz ze wzrostem indeksu zmienności.
Podczas gdy rynek odbił się w czwartek, było to „Rajd frajerów”. To odbicie doprowadziło do ponownego testu 50-dma w piątek. Przepływy pieniężne nadal się osłabiały, co sugeruje, że obecnie na rynku utrzymuje się presja na sprzedaż.
Chociaż w pełni spodziewam się refleksyjnego wzrostu w przyszłym tygodniu, prawdopodobnie będzie to okazja do zmniejszenia ryzyka, a nie ścigania rynków. Będzie tak, dopóki nie zobaczymy, że przepływy pieniężne znów stają się dodatnie, co sugeruje pewną podstawową presję kupna.
Na razie utrzymujemy wyższy poziom gotówki. Po sprzedaży w zeszły piątek, mamy luksus cierpliwości i szukania okazji do zwiększenia naszych podstawowych udziałów kapitałowych po niższych cenach.
Chciwość psuje rzeczy
Mój kolega Doug Kass napisał w czwartek znakomity artykuł omawiający warunki rynkowe:
„'Jeżeli istnieje jeden wspólny temat dla szerokiej gamy światowych kryzysów finansowych, jest nim to, że nadmierna akumulacja zadłużenia, czy to przez rząd, banki, korporacje czy konsumentów, często stwarza większe ryzyko systemowe, niż się wydaje podczas boomu.' – Carmen Reinhart
Groteskowy poziom spekulacji zaprowadził nas tam, gdzie jesteśmy teraz. Dzięki dobremu spojrzeniu na historię możemy lepiej zrozumieć przeszłość i teraźniejszość – a tym samym mieć jasną wizję przyszłości.
Podobnie jak w poprzednich cyklach spekulacyjnych, chodzi o chciwość i próbę zarobienia pieniędzy. Próby upodabniania handlu do idei ideologicznych i szlachetne intencje są dla mnie fantazyjne. To sprawia, że uważam, że niefortunne poziomy spekulacji zwykle pojawiają się na późniejszym etapie byka i najczęściej zapowiadają bessę.
Spekulacja, jak zauważono wczoraj, jest wynikiem niezdyscyplinowanej polityki pieniężnej”.
On ma rację. Szalejące spekulacje na rynku są płodne, jak pokazano na poniższych wykresach.
Jak zauważa Doug, spekulacje są bezpośrednim wynikiem „Moralny hazard” stworzony przez trwające interwencje monetarne Fed.
Po dekadzie zastrzyku płynności na rynkach finansowych nie dziwi fakt, że inwestorzy "uważać" oni mają "ubezpieczenie" polisa przed stratą. Jak zauważono w powiązanym artykule, taka jest sama definicja pokusy nadużycia. Za każdym razem na rynku „ruchy”, Fed rozszerzył swoje interwencje monetarne.
Jednak w pewnym momencie Fed może wpaść w pułapkę własnej polityki. Jeśli bezpośredni bodziec spowoduje gwałtowny wzrost inflacji, Fed może zostać zmuszony do ograniczenia luzowania ilościowego i podniesienia stóp procentowych.
Ostatni raz próbowali to w 2018 roku.
Nie poszło dobrze.
Aktualizacja pozycjonowania portfela
Jak mówiłem w zeszłym tygodniu, przygotowaliśmy się do korekty. Ponownie, jak wspomniano powyżej, NIE mówię, że rynki zaraz się załamią. Oto, co powiedzieliśmy w zeszłym tygodniu:
„Jednak po ostatnim wzroście z listopada wszystkie nasze wskaźniki zaczynają się do siebie dopasowywać. Sugeruje to 3-7% korektę w ciągu najbliższego miesiąca. Czy może to być 10% lub więcej? Absolutnie. Po rozpoczęciu korekty możemy lepiej zrozumieć ryzyko pogorszenia sytuacji”.
Naszym zdaniem zarządzanie ryzykiem przyniesie z czasem dywidendę, nawet kosztem krótkoterminowych zysków. Dlatego też, choć korekta ze środy była krótkotrwała, przynajmniej na razie, ryzyko nadal istnieje w kierunku lutego.
Dlatego powtórzę „zasady” z zeszłego tygodnia:
- Zaostrz poziomy stop-loss do obecnych poziomów wsparcia dla każdej pozycji.
- Zabezpiecz portfele przed poważnymi spadkami na rynku.
- Odbieraj zyski na pozycjach, które były wielkimi zwycięzcami
- Sprzedawaj maruderów i przegranych
- Zwiększenie portfela środków pieniężnych i zrównoważenia do docelowych wag.
Zauważ, nic tam nie mówi: „sprzedaj wszystko i idź do kasy.”
Problem przepłacania za wartość
Obecne otoczenie stało się tak drogie, że inwestorzy mają niewielkie możliwości uzyskania dodatkowych zysków z inwestycji opartych na ryzyku.
Jest jeden prawdziwy aksjomat rynku, o którym inwestorzy zawsze zapominają.
„Inwestorzy kupują najwięcej na górze, a najmniej na dole.”
Jeśli czujesz, że obecnie musisz gonić za rynkami, zrób to z zestawem wskazówek, których możesz przestrzegać, jeśli coś obróci się przeciwko tobie. Wydrukowaliśmy te zasady kilka tygodni temu, ale uznaliśmy, że warto o nich ponownie wspomnieć.
Chociaż jesteśmy obecnie optymistycznie nastawieni do rynków, podejmujemy również środki ostrożności, aby zaostrzyć stopnie, dodać nieskorelowane aktywa, pozyskać trochę gotówki i starać się oportunistycznie zabezpieczać ryzyko.
To, że teraz nie pada, nie oznacza, że nie będzie.
Nikt nigdy nie został zraniony przez trzymanie pod ręką parasola.